" Jesteś cudem " - czyli współczesna biblia dla każdego
(Piosenka do lepszego czytania)
Chciałbym opowiedzieć dziś o NAJLEPSZEJ książce jaka została wydana w ostatnich latach. Mam nadzieję, że uda mi się przekonać Was do przeczytania tej książki jak najszybciej.
Autorką książki jest Regina Brett, dziennikarka, która pokonała raka. To jest właśnie punkt wyjścia do tej książki i mojego postu. Ta książka to 50 krótkich felietonów opowiadających o przeróżnych sytuacjach. Czyta się ją bardzo szybko. Kupiłem książkę dla przyjaciółki na prezent i zacząłem zaglądać do niej i nie mogłem się oderwać. Tak bardzo wciąga.
Czemu o tym piszę hmm ponieważ ta książka bardzo zmienia spojrzenie na świat. Oczywiście na lepsze. Regina miała nowotwór i musiała zawalczyć o swoje życie i udało się jej, Doceniła jeszcze bardziej to co ma. Regina nie opisuje tylko swoich sytuacji z życia, a wręcz przeciwnie przede wszystkim o innych np. opisuje sytuację z życia swojej koleżanki. Ta koleżanka była wybitna dziennikarką, nagradzaną, ale mówi,że największą nagrodę dostała za najkrótszy artykuł w życiu. Porwano małą dziewczynkę i rodzice do gazety podali informacje o wyglądzie dziecka i porywaczu. Ponieważ wszystko było przygotowane do druku udało się napisać tylko kilka najważniejszych informacji jak wygląd wzrost kolor samochodu. Dzięki tym kilku informacją udało się uratować tą dziewczynkę gdy porywacz podjechał na stację benzynową to kasjer go poznał.
To niesamowite jak coś tak drobnego zmieniło los tego dziecka, jej rodziców,porywacza. Takich sytuacji o prawdziwym szczęściu, zadowoleniu z życia i pracy, o niepoddawaniu się, walce, szacunku i wielu innych ważnych, czasem nawet zapomnianych cechach jest więcej.
To jest niby oklepane "ciesz się z drobnych rzeczy", ale może po przeczytaniu tych prawdziwych historii zrozumie ktoś z Was, że to nie są głupie puste słowa. Ja to zrozumiałem. Uważam, że takie książki powinno się omawiać jako lektury w szkołach. Każdy powinien ja przeczytać. Dla tego ja ostatnio na 18-naste urodziny kuzynki kupiłem jej ta książkę. Byłem u koleżanki ze studiów i zauważyłem na regale cały zestaw 3 książek Reginy Brett i zacząłem rozmawiać z nią i jej mamą o tych książkach. Nie spotkałem jeszcze nikogo kto by źle wyraził się o tej książce. Wszyscy mówią, że ta książka to coś pięknego.
Nie umiem ubrać w słowa tego co poczułem po przeczytaniu tej książki. To trzeba przeczytać i poczuć samemu. Nie bez powodu napisałem, że to współczesna biblia. Ja na prawdę uważam, że jest to lepsze niż wszystkie dekalogi, biblia itp. to uczy prawdziwego życia i szczęścia. Gdy jest mi smutno to myślami zawsze przypominam sobie historie z tej książki i wiem, że nie mogę zawieść sam siebie.
1. "Jesteś cudem" jest na pierwszym miejscu najważniejszych dla mnie książek. Nauczyła mnie jak być szczęśliwy z siebie i ze swojego życia.
2. "Pierre i Raimundo" to druga pozycja, opowiadanie z bloga o tym samym tytule, nauczyło mnie romantyczności, miłości, jak kochać.
3, "Mały Książę": trzecia pozycja, najbardziej znana. Dzięki niej jestem sobą, indywidualistą i nie boję się mieć swojego zdania bo nie chce być bezmyślnym dorosłym.
Może w komentarzach podacie swoja listę ulubionych książek. :D
Nie wyszło tak jak chciałem Wam przedstawić tą książkę, ale mam nadzieję, że kogoś zachęciłem do przeczytania tej cudownej książki.
ja to jednak nie przepadam za czytaniem ale jak widze taki pozytywne recenzje to czasem sięgam po coś i okazuje się calkiem niezle... tylko nie doczytuję do końca :P ale ta książka wydaje się naprawdę spoko!
OdpowiedzUsuńZobaczysz, że wciąga. Nie ma ona fabuły. Każdy felieton ma z 3-4 strony i jej inną historią. Możesz przerwać w każdej chwili, ale raczej nie będziesz tego chciała zrobić. :)
UsuńPozdrawiam